Plakaty na seminarium

Ostatnio projektowałam plakaty na konferencję, a dziś dostałam nowe "zadanie bojowe" - wygenerować plakaty informujące o wykładzie pod tytułem "Zarządzanie kryzysowe w Kompanii Węglowej S.A.". Mam na to tylko dwa dni.
Oto moja pierwsza wstępna propozycja:

Wyjdę na spacer aby odświeżyć umysł i może jeszcze dziś coś wygeneruję.

2 grudnia 2009
Oto moje kolejne dzieło (trochę nawiązuje do wcześniejszych plakatów na konferencję o marketingu), ale w tle zamiast zarysów miasta jest kopalnia (wstawiona jako kształt własny, który zrobiłam na podstawie zdjęcia znalezionego w Sieci).

Poniżej następny plakacik wygenerowany przeze mnie przed chwilą z górniczym akcentem w tle:

3 grudnia 2009

Oczywiście wybrano jak zawsze ten, nad którym się najmniej napracowałam - czyli pierwszy. Wybrano go ze względu na to, że jest najbardziej czytelny.

Gdybym ja decydowała, to wybrałabym ostatni, bo najbardziej zwraca uwagę.

Wydaje mi się, że w plakacie nie chodzi tylko o czytelność, bo gdyby tak było to najlepiej byłoby powiesić zwykłą białą kartkę z czarnym tekstem.

Plakat musi, moim zdaniem, zaciekawiać, zapadać w pamięć i zachęcać to wgłębienia się w jego treść bodźce wizualne.